W sobotę 27 września odbyły się w okolicach mostu wantowego w Gdańsku Długodystansowe Mistrzostwa Polski w Wyścigach Łodzi Smoczych. Nasi wychowankowie w kategorii JUNIOR OPEN 3400 metrów zajęli drugie miejsce zdobywając tytuł Wicemistrzów Polski. Nasza drużyna w porównaniu z tą, kiedy to w czerwcu tego roku zdobyła dwa złote medale na krótkich dystansach, została mocno odmłodzona. Stało się tak w wyniku przypadkowych kontuzji naszych czołowych zawodników nabytych podczas letniego wypoczynku oraz na lekcji W-F. Niektórych z kolei dotychczasowe sukcesy chyba przerosły i nie podjęli trudu długotrwałych przygotowań. Pozostali z ogromnym zapałem walczyli na treningach. Nie rezygnowaliśmy także z trenujących z nami dziewczyn, które musiały rywalizować na równi z chłopakami. Walka w dystansie z najgroźniejszym naszym rywalem MRKS Gdańsk (wzmocnionym czołowymi polskimi kanadyjkarzami ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Wałczu) była bardzo wyrównana. Na pierwszym nawrocie mieliśmy międzyczas o 2 sekundy lepszy a w połowie dystansu przegrywaliśmy 6 sekund. Bardzo dobrze szło naszej bardzo lekkiej osadzie z wiatrem, sporo tracąc na prostej pod wiatr. Na ostatnim nawrocie mieliśmy 4 sekundy przewagi. W tym momencie płynąc pod wiatr zabrakło sił w zderzeniu z przeogromnym wiatrem. Przegraliśmy aż 21 sekund na szczęście utrzymując przewagę na trzecim zespołem PSZS z Malborka. Jak po starcie przyznał nasz kapitan Michał Drzewiecki, w tym składzie i w tych warunkach do jest sukces. Gratulujemy zwycięskiej osadzie MRKS! Dali nam jasny sygnał, że dyscyplina ta idzie mocno w kierunku podniesienia poziomu sportowego przez udział w rywalizacji wyczynowych kanadyjkarzy. Aby odnosić sukcesy należy trenować codziennie i to dużo intensywniej niż dotychczas. My się nie podajemy i podejmiemy trud dużo mocniejszego trybu treningowego. Byliśmy w tym roku zdecydowanie najlepszą sportową osadą juniorską w Polsce. Nasza Federacja „zapomniała” chyba o zatwierdzonej przez siebie rywalizacji pucharowej i przyznaniu nam Pucharu Polski Juniorów!